Jakie buty na karnawał w tym roku?
Niewygodne i źle dobrane do stylizacji buty potrafią zepsuć nawet najlepszą imprezę. Warto o tym pamiętać przygotowując kreację na karnawałową noc. Na kolejną taką okazję trzeba będzie czekać 12 miesięcy, więc nie warto tracić okazji do zabawy w szampańskim nastroju. To ostatni moment, by wybrać buty na karnawał w tym roku, w których przetańczysz całą noc. Nie wiesz, jakie będą najlepsze? Podpowiadamy!
Buty na karnawał – efektowne i wygodne
Pierwszą zasadą, jaką warto kierować się przy wyborze butów na karnawał, jest stworzenie spójnej stylizacji, w której zaprezentujesz się oszałamiająco i będziesz czuła się komfortowo. Jeśli więc na co dzień nie nosisz szpilek, nie ryzykuj zakładania ich w karnawałową noc – nie będziesz czuła się w nich pewnie na parkiecie. Zwróć też uwagę, by swoje obuwie dopasować rozmiarem do wielkości stopy. Zbyt ciasne buty będą Cię uwierać i szybko zechcesz zdjąć je ze stóp.
Pamiętaj, że nowe buty mogą powodować dyskomfort i bolesne otarcia. Jeśli więc masz na to czas, rozchodź je w domu. Jeśli ich wybór zostawiłaś na ostatnią chwilę, sięgnij po specjalne wkładki i przyklej je w newralgicznych miejscach, by nie cierpieć w imprezową noc. Nie zapomnij też o zapasowej parze butów, które przyniosą ukojenie zmęczonym stopom, zanim jeszcze zabawa dobiegnie końca.
Jak dopasować buty na zabawę karnawałową?
Buty na karnawał dopasuj do bazy całej kreacji. Jeśli stawiasz na lśniącą sukienkę, zrezygnuj z brokatu, cekinów i metalicznych połysków na butach. Tu zdecydowanie lepszym wyborem będą neutralne odcienie nude lub klasyczna czerń. Przy „małej czarnej” śmiało sięgaj po mocne kolory, które ożywią outfit i nadadzą mu szalonego, imprezowego charakteru. Karnawałowa noc rządzi się swoimi prawami i to jedna z niewielu okazji, gdy śmiało możesz popuścić wodze fantazji i odważnie bawi się modowymi trendami.
Zanim jednak zdecydujesz się na szaleństwo w kwestii wyboru butów upewnij się, że na przyjęciu nie obowiązuje określony dress code. W takiej sytuacji zadbaj o szyk każdego detalu kreacji i dodatku do stylizacji. Sala balowa to idealne miejsce dla klasycznych, eleganckich szpilek. Z kolei na przyjęciu domowym lepiej sprawdzą się wygodne baleriny, oksfordki lub sportowe buty, którymi dodasz karnawałowej kreacji nieco luzu.
Co zamiast szpilek na bal?
Jeśli nie czujesz się pewnie w wysokich szpilkach, a chcesz wyglądać w karnawałową noc kobieco i zmysłowo, sięgnij po proste czółenka na słupku. W ten sposób również dodasz sobie kilka centymetrów do wzrostu, podkreślisz sylwetkę i wysmuklisz optycznie swoje nogi. Stabilny obcas będzie lepszym podparciem dla stóp, dzięki czemu nie ryzykujesz bolesnej kontuzji podczas szaleństw na parkiecie.
Szałowo i w kobiecym stylu możesz wyglądać również w butach na koturnie lub na płaskiej podeszwie. Jeśli lubisz tańczyć i nie wyobrażasz sobie karnawałowego balu przesiedzianej przy stole, zwróć uwagę na to, czy ich spód nie będzie zbyt śliski. Na wszelki wypadek zabezpiecz podeszwy specjalną taśmą lub przyklejonym w poprzek plastrem.