W szponach wyprzedaży. W które letnie modele zainwestować, aby były modne w przyszłym roku?
Ruszyły z wielkim hukiem letnie wyprzedaże. Tłumy ludzi udają się na zakupy z nadzieją, że po zainwestowaniu w tanie rzeczy, nie będą musieli już martwić się o uzupełnianie garderoby przez długi czas… a przynajmniej do kolejnej wyprzedaży. Warto zwrócić uwagę na jakość przecenionego obuwia. Są to zwykle przedmioty, które nie sprzedały się w ciągu minionego sezonu. By długo cieszyć się zdobytym podczas wyprzedaży asortymentem, trzeba wybierać z głową. Wiele osób pragnie także, aby obuwie, które kupują w jednym roku, sprawowały się równie dobrze w przyszłym. Problem jednak nie polega na tym, że buty się zniszczą. Mogą się „przeterminować” i w kolejnym sezonie nie będą już modne. Istnieją jednak pewne uniwersalne typy obuwia, które są zawsze popularne, niezależnie od obowiązujących trendów!
Wyprzedaż butów letnich – szukaj balerinek!
Baleriny stanowią podstawę letnich stylizacji. Trend na nie trwa nieprzerwanie od wielu lat i będzie jeszcze przez długi czas. Wszystko to ze względu na praktyczność i klasyczność balerinek. Można je założyć do spodni, sukienki, spódnicy, a nawet do dresów. Oczywiście, dopasowanie butów zależy od ich koloru, modelu, kształtu oraz ilości dodatków. Jeżeli są nasycone dekoracjami, to może być ciężko je dobrać do jakiejkolwiek stylizacji. Gdy wyprzedaż butów obejmuje klasyczne balerinki, bez wzorów czy krzykliwych elementów, to z całą pewnością można w nie zainwestować i cieszyć się świetnym i modnym wyglądem obuwia w kolejnych sezonach.
Japonki i klapki
Japonki i klapki to najbardziej letnie obuwie, jakie można spotkać. Nie nadają się na dalekie wyprawy w góry czy na wesele, ale na wyjście na plażę lub spacer sprawdzą się perfekcyjnie. Są bardzo wygodne i w połączeniu ze zwiewną, letnią sukienką będą się perfekcyjnie prezentować. Delikatne klapki zazwyczaj kojarzą się z domem albo wyjazdami nad zbiorniki wodne, gdzie modne modele nie są aż tak ważne. Dlatego śmiało można kupować wszelkie japonki na wyprzedażach i używać ich dopóki się nie zniszczą.
Sandały
Rodzajów sandałów jest naprawdę sporo. Co roku projektanci ścigają się ze sobą wymyślając coraz to nowsze i bardziej innowacyjne modele. Niektóre mogą mocno zdziwić klientów. Ostatnio modne były odmiany z futerkiem albo nietypowymi dodatkami. Jeśli letnia wyprzedaż oferuje takie obuwie, to warto się wstrzymać. Moda nie jest bowiem stała i może się okazać, że za rok dana para butów będzie już passé. Aby tego uniknąć, najlepiej wybierać tradycyjne sandały. Im mniej dekoracji, tym lepiej. Bezpieczniej jest także nie szaleć z kolorami. Na pewno przez wiele kolejnych sezonów z mody nie wyjdą klasyczne typy w kolorach pastelowych, czerni, bieli, szarościach i granacie. Nie trzeba się jednak decydować na stereotypowe typy sandałów na rzepy. Tak samo dobrze sprawdzą się modele z bardziej wyszukaną budową, z paskami, długimi wiązaniami itp.